Morderstwo w Orient Expressie - Agatha Christie

Nigdy nie pomyślałabym, że stanę się fanką Agathy Christie. Nie czytałam jej książek. Nie miałam ochoty poznawać kryminałów w jej stylu. Nie miałam chęci na książki tak wychwalane napisane przez autorkę znaną chyba przez wszystkich (choćby ze słyszenia). Aż do teraz.

Zatem czas coś powiedzieć o książce. Trochę inaczej niż zawsze. Bo oto przedstawiam Wam, dlaczego warto przeczytać "Morderstwo w Orient Expressie":

Po pierwsze: książkę się szybko czyta. Jest morderstwo, jest zagadka i trzeba znaleźć mordercę. Wydaje się to prostym zadaniem, bo akcja dzieje się w pociągu, z którego nie można się wydostać przez śnieg.
Zagadka prostą nie jest, ale za to niesamowicie wciąga przez co zbyt szybko chcemy wiedzieć kto kim jest i dlaczego.

Po drugie: główny bohater -   Herkules Poirot. To detektyw, który ma swoje metody badania spraw. Dzięki tym metodom sami możemy się zabawić w detektywów (serio, chcesz - spróbuj znaleźć winnego czy winnych, a następnie się przekonaj, czy masz rację:) ).

Po trzecie: forma książki. Jest całkiem inna od tego, co czytałam. Lubię kryminały, czytam je. Myślałam, że ta ksiązka będzie miała oklepaną formułe. Ale spotkało mnie zaskoczenie. Dość miłe. Niespodziełam się, że książka będzie podzielona na części. Jak również nie spodziewałam się pełnych zeznan, bohatera który pozwala swoim przyjaciołom (jak i również czytelnikom) wysuwać swoje teorię na zbrodnię.

Po czwarte: zeznania, 10 pytań czy inne dowody, o których możemy przeczytać. To one pozwalają zabawić nam się w bycie detektywem. Zatem zeznania, które są dokładne, pozwalające nam wysunąć pewnie wnioski. 10 pytań, na które może sobie odpowiedzieć i się zastanowić, kto jest winnym. Dowody, które również pozwalają nam wysuwać pewne wnioski. To wszystko jest dla mnie tak inne od typowych kryminałów, że naprawdę jestem pod wrażeniem książki.

Po piąte (i ostanie): zakończenie. Nie napiszę oczywiście jakie było, bo jaka byłaby to radość z czytania. Ale coś na jego temat napisać muszę. Najpierw napiszę, że jest zaskakujące. Bo jest. Tego ukryć się nie da. Dlatego też zanim nie poznacie książki, to nie wchodźcie na wikipedie, w której jest zakończenie opisane.
Teraz mogę napisać, iż podobało mi się. Zakończenie mi się podobało i to nawet nie ze względu poznania winnego/winnych, a raczej ze względu zachowania się detektywa i kierownika pociągu. Spodobało mi się to, co postanowili i dlaczego tak postanowili.

Zatem książkę na pewno polecam każdemu, kto ma ochotę poznać twórczość Agathy Christie.