Książka jest świetna. Tak moja ją podsumować w jednym zdaniu.
Poznamy w niej wielu seryjnych morderców, ich zachowanie, dzieciństwo i to jak dali się złapać. Lecz wśród nich znajduję się też sylwetka człowieka, który najprawdopodobniej niesłusznie został skazany.
Ta książka jest o tyle ciekawsza, bo mówi również o polskich seryjnych mordercach. Nie powiem, że mnie to nie ciekawiło. Bo kogo z nas nie ciekawi zło? I zachowanie takich ludzi? Któż z nas nie jest ciekawy, jak to możliwe, że znajomi, rodzina nie zauważyła, iż coś jest nie tak? Jak potrafią się maskować...
To o tyle ciekawy temat, że wielu seryjnych morderców na co dzień prowadzi normalne życie. Niektórzy z nich mają rodziny, dzieci. Potrafią pogodzić zabijanie z obowiązkami rodzinnymi. I to na tyle, że nikt się nie domyśla... Potrafią być mili, pomocni. Nikt się nie spodziewa, że ktoś taki może robić coś strasznego.
Wielu z nich również nie miało ciekawego dzieciństwa...
Wielu z nich zostało złapanych przez przypadek...
Ciekawa książka, dzięki której możemy się dowiedzieć o czymś, co fascynuje...
A kupiłam ją, bo jestem fanem "Zabójczych umysłów". Ten serial jest o łapaniu seryjnych morderców (tak w skrócie). W ogóle ciekawi mnie temat seryjnych morderców - tych zagranicznych, jak i polskich.
O wielu mordercach słyszałam po raz pierwszy - to na plus dla książki.
Ogólnie warto ją przeczytać... :)
